Ciekawe historie, opinie i recenzje produktów dla dzieci i ich mam

Szufladki do LegoW naszej rodzinie klocki Lego od zawsze uznawane były za zabawkę prawie doskonałą.  Mój mąż jako dziecko marzył o bazie policyjnej, straży pożarnej, statku kosmicznym czy  też pływającym kutrze rybackim.
Długo wyczekiwane zestawy trafiały pod choinkę lub przyniesione przez Świętego Mikołaja pojawiały się w nocy koło łóżka.
W ciągu lat nazbierała się pokaźna kolekcja i dzięki zachowanym instrukcjom służy także obecnie naszemu szkrabowi.
Tak jak wcześniej tata, tak teraz Kuba otrzymuje przy różnych okazjach nowe, piękne zestawy co powoduje, że ilość klocków staje się nie do ogarnięcia.

Często Kuba prosi o asystę przy budowie, na co chętnie zgadzam się. Po kilku próbach wyłowienia z  tysięcy elementów tego jednego, którego brak powstrzymywał naszą pasję budowania niczym kurzawka na budowie metra, stwierdziłam że musi być jakieś rozwiązanie tego problemu.

W jednym z marketów budowlanych wypatrzyłam kolorowe plastikowe pojemniczki, w założeniu producenta pewnie służące do przechowywania śrubek lub innych szpargałów majsterkowicza.
Pudełeczka były kolorowe, a ich cena przystępna. Niestety wybierając je nie zauważyłam wersji z przeźroczystą szufladką, którą dokupiłam kolejnym razem. Ta wersja, choć o drobinę droższa, zdecydowanie warta jest polecenia. Do szufladek trafiły klocki posortowane kolorami oraz tzw klocki specjalne czyli w głównej mierze ludziki oraz ich akcesoria.

Teraz znacznie mniej czasu marnujemy na żmudne poszukiwania, a zabawa Lego sprawia nam jeszcze większą przyjemność.

Dodaj komentarz